W gronie nas jest ogromna liczba miłośników zwierząt takich jak koty. Jest kilka powodów, dla których tak je kochamy. Za ichniejszym charakter, za miłość, za chodzenie własnymi ścieżkami, za przeszkadzanie nam, za śmieszne zabawy, za mruczenie i za kilka innych rzeczy. Trzeba przyznać, że mruczenie ma w sobie coś ciekawego, co działa na nas kategorycznie uspokajająco. Kiedy słyszymy, że nasz kot mruczy to cieszymy się, że powiadamia nas o swoim zadowoleniu, miłości oraz dodatkowo o tym, że czuje się przy nas bezpieczny. Oczywiście te wszystkie opisane wyżej rzeczy to założenia, bo tak naprawdę nie wiemy, czy to miauczenie jest zaadresowane do nas, czy jest adresowane, czy znaczy, że kot czuje się dobrze. Kiedy kota drapiemy lub głaskamy w jego ulubionym miejscu, kiedy leży zwinięty w kłębek na naszych kolanach lub leży przy nas na łóżku, kiedy jest senny, kiedy jest najedzony, kiedy jest chory, w pewien metodę kiedy jest ranny te wszystkie rzeczy sprawiają, że on zwyczajnie mruczy. Ciężko więc określić jaki jest szczegółowy powód mruczenia. Koty to zwierzęta bardzo złożone i czasem ciężko nam ot tak zgadnąć czy zrozumieć ich zachowania. Co jest ciekawostką, wszystkie koty i to bez względu na wiek, ichniejszym płeć, a wręcz na rasę mają tą samą częstotliwość mruczenia, a mianowicie 25 cykli na sekundę. Koty uczą się mruczeć już od małego i z początku jest to komunikacja ze własną matką. Nieważne, że nie wiemy co wnikliwie oznacza miauczenie, ale trzeba przyznać, że działa na nas uspokajająco i lubimy ten odgłos. Jest on jednym z motywów dlaczego w ogólności między innymi lubimy koty.
Więcej o kotach na – maine coon kocięta.